Jest to jeden z pierwszych powszechnie wykorzystanych iglicowych karabinów odtylcowych (¹). Broń oraz mechanizm zamka zostały opracowane i opatentowane w 1865 roku w Stanach Zjednoczonych w fabryce Springfield Armory. Jest to pierwszy karabin odtylcowy wytwarzany przez tego producenta. Poprzednikiem „Trapdoora” był odprzodowy muszkiet model 1861 (muszkiet model 1861 to jeden z najsławniejszych karabinów okresu wojny secesyjnej wyprodukowany w ilości ok. 1mln egzemplarzy).

Springfield Trapdoor okazał się bronią przełomową i zostawił daleko w tyle muszkiety poprzez możliwość oddania od 8 do 10 strzałów w ciągu minuty (pierwsze modele) do 15 strzałów (model z 1873 roku) – gdzie dla porównania z muszkietu w ciągu minuty można oddać od dwóch do maksymalnie trzech strzałów.

Zastosowanie gotowego naboju ze spłonką oraz użycie iglicy do detonacji ładunku zamiast zestawu kapiszon-kominek dawało ogromną przewagę w postaci odporności, niezawodności i łatwiejszej obsługi broni. Strzelec mając gotowe naboje z metalową (mosiężną) łuską mógł ładować karabin w pozycji leżącej. W przypadku ładowania muszkietu przygotowanymi wcześniej patronami(²) konieczne jest za każdym razem podniesienie tej broni do pozycji pionowej aby ugnieść wcześniej wsypany ładunek prochowy. Działa to negatywnie na strzelca wybijając go z wcześniej przyjętej postawy strzeleckiej.

Nabój scalony zapewniał zdecydowanie większą odporność na niesprzyjające warunki atmosferyczne. Szczególnie na obfite opady deszczu, które nie były w stanie zagrozić amunicji tego typu.

Ładowanie karabinu z zamkiem „Trapdoor” jest bardzo proste. Po odciągnięciu kurka (na pierwszą bezpieczną pozycję lub na drugą odbezpieczoną) należy podnieść za uchwyt-blokadę klapkę do góry włożyć nabój i zatrzasnąć klapkę. Jeśli kurek był na drugiej pozycji to można oddać od razu strzał. Jeśli zaczynaliśmy od kurka w bezpiecznej pozycji należy naciągnąć kurek do pozycji drugiej i oddać strzał. Po strzale odciągamy kurek podnosimy klapkę. W tym momencie zużyta łuska sama opuszcza komorę nabojową.

W pierwszym prototypowym modelu z 1865 roku zastosowano nabój bocznego zapłonu .58-60-500, gdzie .58 to średnica pocisku w calach, 60 – masa prochu czarnego w granach (3,9 gramów), 500 masa pocisku w granach (32 gramy). Około 5 tys. muszkietów 1861, których spora ilość była dostępna po zakończeniu wojny secesyjnej, zostało przerobionych na model 1865.

Już rok później model 1865 został zastąpiony modelem 1866 na nabój centralnego zapłonu .50-70 Government. Parametry tego naboju to: .50 średnica pocisku w calach, 70 – masa prochu czarnego w granach (4,5 gramów). Masa pocisku naboju wahała się w granicach od 425gr do 600gr (39 gramów). Typowa masa stosowana dla modelu 1866 to 450gr (29 gramów).
Oprócz zmiany kalibru w modelu tym usprawniono wyrzutnik zużytej łuski oraz poprawiono klapkę zamka. Ten model karabinu wykorzystywany był między innymi przez „słynnego” Buffalo Billa do polowań na bizony. Wyprodukowano ok 52 tys. sztuk tego karabinu.

Model 1873

Model 1873 został pierwszym karabinem odtylcowym zaadoptowanym przez armię Stanów Zjednoczonych. Po wprowadzeniu na wyposażenie wojska przylgnęła do niego nazwa „Springfield Trapdoor” Nazwę zawdzięcza podnoszonej (tak jak w poprzednich modelach) do góry na zawiasie klapie zamka. Karabin wykorzystywał nabój .45-70-405. Energia pocisku wynosiła 2370J a prędkość początkowa 425m/s.
Karabin występował w trzech wariantach długości lufy: 829, 760 i 560mm. Wyprodukowano ok. 700tys. egzemplarzy. Modele 1873 zostały wykorzystane w licznych wojnach do walki z rdzennymi mieszkańcami Ameryki Północnej.

Jest to broń uznawana za klasyka i poszukiwana przez kolekcjonerów. Ceny bardzo dobrze zachowanego modelu 1873 na rynku amerykańskim zaczynają się od 2500 dolarów. Ceny repliki modelu 1873 zaczynają się od 1500 euro.

(¹) Pierwszym, powszechnie wykorzystanym iglicowym karabinem odtylcowym był wynaleziony w 1840r w Prusach karabin Dreysego. Karabin ten posiadał jednak sporo wad jak: nieszczelny zamek, papierowa łuska naboju, pękający mechanizm iglicy czy słabą celność. Niewielka ilość tych karabinów została wykorzystana przez Polaków w czasie powstania styczniowego.
(²) Patron to ładunek prochu zawinięty w papierową tuleję razem z pociskiem. Patron pozwalał na szybsze i łatwiejsze ładowanie broni odprzodowej. To rozwiązanie uznaje się za pierwowzór naboju zespolonego.

Korzystałem min. z:
http://www.trapdoorcollector.com/
http://www.davide-pedersoli.com/

Dodaj komentarz