Prosta i kompaktowa konstrukcja, debiut przypada na lata 80 w Austriackiej armii , by potem stać się najpopularniejszą bronią Policji i innych służb na całym świecie. Mowa tu o pistolecie Glock, który przez wielu został okrzyknięty, jako broń prosta w swojej konstrukcji i co za tym idzie wysoce niezawodna, jak i skuteczna. Od dłuższego czasu wielu producentów broni próbuje doścignąć i stworzyć coś co jest w stanie dorównać, a nawet przewyższyć swoją konstrukcją, jak i myślą technologiczną można rzec mitycznego już Glocka. Wielu aspirowało, by przełamać tą hegemonię na rynku broni palnej, a był to chociażby HS 2000 Chorwackiej firmy HS Produkt znany w USA jako XD-9 w rożnych parametrach lufy, kolorystyce szkieletu, czy też suwadła zamka. To przykład jednego z wielu pretendentów na ,, tron ” broni palnej w tej kategorii. Warto jednak zwrócić wzrok w kierunku naszej południowej granicy tj. Załadów Ceskiej Zbrojovki , gdzie w roku 2017 właśnie ta fabryka broni wychodzi z nową ofertą pistoletu P-10C. Pistolet bezkurkowy ze szkieletem polimerowym. Pistolet lekki i poręczny z agresywnym chwytem, jest przystosowany dla lewo i praworęcznych użytkowników. Skok na języku spustowym uważany jest za krótki, co ułatwia w prowadzeniu szybkiego ognia. Pojemność magazynka 15, a w wersji ze stopką 17 naboi. Pistolet mówiąc lakonicznie wygląda niczym klon Glocka. Jednak, gdy prześledzimy liczne prezentacje publikowane przez miłośników broni zza wielkiej wody tj. USA, łatwo zauważyć, że pewne elementy w swojej konstrukcji wyglądają masywniej i tutaj chociażby czoło płaszcza zamka wyraźnie się rożni swoimi gabarytami od Glocka Gen 4. Całość wygląda dość obiecująco i póki co P- 10C dość obszernie opanował rynek Ameryki Północnej. Pod koniec ubiegłego roku tytułowy bohater dotarł na rynek Polski, dlatego już teraz mamy szansę ocenić i się przekonać na własnej skórze, czy ,,król” jest tylko jeden.